Przeciwko GDDKiA toczy się 90 sporów sądowych, a roszczenia wykonawców sięgają 6,1 mld zł – taki jest dotychczasowy bilans zmagań zamawiającego z problemami podwykonawców, usługodawców i dostawców, jakich pozostawili bez pieniędzy generalni wykonawcy inwestycji drogowych.
Do tej pory GDDKiA w ramach Kodeksu Cywilnego wypłaciła firmom podwykonawczym ponad 700 mln zł z łącznej wartości roszczeń 1,1 mld zł. Jeżeli chodzi o wypłaty w ramach specustawy drogowej, do GDDKiA trafiło prawie 1,9 tys. wniosków na 880 mln zł.
Większość sporów dotyczy inwestycji już zakończonych. Były one realizowane między innymi przez Alpine Bau, COVEC, Dolnośląskie Surowce Skalne, Boegl a Krysl oraz Bilfinger Berger (obecnie Bilfinger Infrastructure).
GDDKiA zgłosiła wobec Alpine Bau około 367,5 mln zł wierzytelności, z kolei GDDKiA wypłaciła na rzecz podwykonawców tej firmy 46,5 mln zł. Zamawiającemu udało się również zakończyć spór z chińskimi bankami dotyczący COVEC-u. Wciąż nierozstrzygnięty pozostaje spór z samym konsorcjum.
W sprawie DSS i Boegl a Krysl, które po chińskim konsorcjum kończyły budowę odcinka C autostrady A2 Łódź – Warszawa, GDDKiA domaga się 33 mln zł z tytułu kary umownej, z kolei w sprawie Boegl a Krysl nie toczy się żadna sprawa.
Więcej informacji znajdziesz w Monitorze, a w nim:
- dokładna liczba zgłoszeń firm podwykonawczych
- więcej danych dotyczących żądanych i wypłaconych kwot
- szczegóły w sprawie generalnych wykonawców generujących największe problemy